Nie ma to jak para jajek z rana... if you know what I mean. Anyway, ile można w kółko, jajecznica i jajecznica i jajecznica, także z dziką rozkoszą prezentuję jej alternatywę! Propozycja na pewno zainteresuje FITświrów, którzy wiedzą co to śniadanie białkowo-tłuszczowe i znają listę jego zalet, którą czyta się dłużej, niż przygotowuje sam posiłek.
A dla tych co są zieloni w temacie, już pędzę z wyjaśnieniem: Śniadanie białkowo-tłuszczowe, czyli takie, którego bazą są, tu niespodzianka, białko i tłuszcz, w przeciwieństwie do ukochanej owsianeczki na mleczku, zatankują Twój bak energią na dużo dłużej i nie powodują skoku cukru we krwi i w efekcie napadu głodu zanim nadejdzie pora drugiego śniadania. Spróbuj jeśli problem Ciebie dotyczy! Opcji jest wiele, nie tylko jajka!
Jaja zapiekane z boczkiem, jarmużem, papryką i pomidorkami
Składniki na 1 porcję:
2-3 jaja
3 plastry boczku
spora garść jarmużu
1/2 czerwonej papryki
garść pomidorków koktajlowych
ulubione przyprawy: pieprz cayenne, czosnek, sól, pieprz, zioła prowansalskie
Przygotowanie:
Jarmuż umyj i porwij. Boczek i paprykę pokrój w paski, pomodorki przekrój na pół. Wszystko przypraw do smaku, przełóż do lekko natluszczonej formy do pieczenia, wbij jajka i wstaw do piekarnika na 180 C i piecz do momentu ścięcia się jaj. Na koniec możesz dodać kiełki, czy szczypiorek do smaku!
Wcinaj i daj znać czy smakowało!
Buziak, P.
wygląda przepysznie!!
OdpowiedzUsuń