3.02.2014

Syoss Supreme Selection Color Seal Hair Bath Shampoo Review

Recenzowany produkt zakupiłam z własnych środków. Moja recenzja jest subiektywna, opieram ją na własnych odczuciach i wymaganiach.

Syoss jest stosunkowo młodą marką na rynku polskim dostępną w wielu drogeriach. Ich kosmetyki do włosów mają być tworzone przy udziale specjalistów i zapewniać profesjonalną pielęgnację włosów. Dziś recenzowany produkt jest pierwszym produktem tej marki z jakim miałam do czynienia. Szukając idealnego szamponu do włosów farbowanych, czyli takiego, który powinien nie tylko zabezpieczać kolor przed blaknięciem, ale także pomagać odbudować włosy, wygładzać i odżywiać je, przypadkiem natrafiłam na Syoss Supreme Selection Revive Kąpiel do Włosów, który według obietnicy producenta wydawał się spełniać moje oczekiwania "idealnego szamponu".


Moja ocena:

Działanie 4,5/5
Konsystencja 1/5
Zapach 3/5
Opakowanie 3,5/5
Cena 4/5
Ogólna ocena 4/5

Działanie
Producent deklaruje na syoss.pl, że Revive Kąpiel do Włosów:
  • Nie zawiera siarczanów i delikatnie oczyszcza włosy (Cokolwiek to znaczy. Przeciętny klient nie ma pojęcia o siarczanach i ich działaniu. Nie jest wyjaśnione, dlaczego to, że produkt ich nie zawiera jest jego zaletą.)
  • Intensywnie pielęgnuje włosy farbowane lub z pasemkami.
  • Pomaga chronić kolor przed blaknięciem, dbając o jego długotrwałą intensywność.
  • Zapewnia intensywny blask koloru.
Używałam produktu przez miesiąc, średnio 3 razy w tygodniu. Zauważyłam, że mój wymagający, rudy kolor włosów faktycznie wolniej się wypłukuje. Eksperymentowałam już z różnymi szamponami do włosów farbowanych, ale żaden nie spełniał swojej roli, zatem myłam włosy tylko szamponami do włosów zniszczonych lub suchych, które nie zawierały składników zabezpieczających kolor, ponieważ wówczas ich stan był znacznie lepszy, niż przy myciu ich tymi do farbowanych.
Jeśli chodzi o pielęgnację, moje włosy często wyglądają jak przesuszone siano tuż po umyciu, lubią się falować i wywijać we wszystkie strony, dlatego z doświadczenia już wiem, że najlepiej ujarzmiają je produkty wygładzające i odbudowujące. Recenzowany szampon według deklaracji producenta, zawiera składniki odbudowujące (znów mądre słowa mające czynić produkt profesjonalnym: technologia Hair Cellular Restore). Po umyciu Syoss'em, moje mokre włosy nie są śliskie i wygładzone, ale pokryte jakby dziwną warstewką. Po wyschnięciu, nie ma już takiego wrażenia. Są wygładzone i naprawdę błyszczące.




Konsystencja
Jednym słowem: Fatalna. Szampon ma srebrzysto-biały kolor i niestety jest okrutnie gęsty. Muszę często dobierać szampon podczas mycia i rozcieńczać go wodą, bo słabo się pieni i gdzieś "znika". Komfort użycia produktu jest dla mnie niezadowalający.



Zapach
Zapach jest kwestią upodobań, to jasne. Osobiście oceniam go na 3, ponieważ jest ostry, bardziej przypominający lakier do włosów, a ja lubię szampony o świeżym, owocowym zapachu utrzymującym się na włosach aż do kolejnego mycia.

Opakowanie
Estetyka opakowania również może podlegać dyskusji, zależnie od tego co się komu podoba. Zupełnie nie byłam zaskoczona, że jego kolor jest czerwony (zauważyliście, że większość szamponów do włosów farbowanych ma czerwone opakowania?) Poręczna tubka o prostym designie bez ozdobników, a niezbędne informacje są czytelne.


Cena
Cena Syoss Supreme Selection Kąpiel do Włosów farbowanych waha się od ok. 12zł w promocji, do ok. 17zł za 250ml.

Jak już wspomniałam wyżej, używałam tego produktu przez ok. miesiąc. Niestety, tak jak inne szampony do włosów farbowanych które testowałam, prawdopodobnie był jedną z przyczyn wystąpienia u mnie łupieżu, dlatego byłam zmuszona przerwać stosowanie.

Biorąc pod uwagę najważniejsze kryterium, czyli to, że szampon działa tak jak obiecał producent, daję Syoss Supreme Selection Revive Kąpiel do Włosów łaskawe 4 i biegnę dalej szukać swojego idealnego szamponu do włosów farbowanych. Może polecicie jakiś?

LIKE ME ON FACEBOOK:



Zapraszam do odwiedzenia mojej galerii online na www.pati-szonek.deviantart.com gdzie znajdziecie fotografie i rysunki mojego autorstwa!


Visit my online gallery on www.pati-szonek.deviantart.com where  you can find photographs and drawings made by myself!

1 komentarz:

  1. Ja polecam szampony dla dzieci, które w składzie nie mają Sodium Laureth/Lauryl Sulfate - Sls/Sles. Jest to detergent, przez który szybciej wypłukuje się pigment. Używam Sanosanu ( z doz.pl) , Babydream - rossmann, kiedyś byl to też zel do higieny intymnej- Facelle (rossman). Niektóre szampony dla ognistowłosych to pic na wode, dlatego zrezygnowałam z ich używania. Jedyną rzeczą o jakiej trzeba pamiętać to to, że raz na 3 tyg. włosy nalezy umyć szamponem z SLS, żeby zmyć wszystko co nabudowało się w tym czasie, a z czym nie dał sobie rady dziecięcy ;] Praktukuję, działa, a odnistowłosa jestem od roku :)
    KlaudiaT

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popular Posts

Follow on Bloglovin
Instagram