22.09.2013

Why is it worth to buy in second-hands? + Karl Lagerfeld's T-shirt based outfit

Świat oszalał na punkcie second-handów, w tym także Polska, gdzie lumpeksy wyrastają niczym grzyby po deszczu jeden obok drugiego. Jest pewne, że każdy znajdzie tam coś dla siebie, a naprawdę jest z czego wybierać. Second-handy to nie tylko ubrania. To także obuwie, torebki, biżuteria, bielizna, książki i płyty, bibeloty dla domu, a nawet kosmetyki! Chcesz zabłysnąć? Second-hand to świetne miejsce na znalezienie czegoś niepowtarzalnego! Dlatego szperają tam nawet gwiazdy!

Zarówno zwolenników jak i przeciwników jest wielu. Przeciwnicy bronią się argumentem o niewiadomym pochodzeniu rzeczy, czy niehigieniczności. Nie wiem czy wiecie, że zgodnie z prawem wszystkie rzeczy zanim przekroczą polską granicę i trafią do second-handów są dezynfekowane. Po dezynfekcji eksporter odzieży otrzymuje od firmy odkażającej specjalny atest, czyli dowód, że produkt nadaje się do sprzedaży. Warto tutaj zwrócić uwagę, czy idąc do sklepu znanej sieciówki w ruchliwej galerii handlowej i przymierzając rzeczy z wieszaka, zdajemy sobie sprawę ile osób przed nami mogło włożyć, czy dotykać tą rzecz? Jak higieniczna jest ta rzecz? Dylematem jest także kupowanie bielizny, czy obuwia. Kobietki, dobrze wiecie że dobrej jakości biustonosz to wydatek od 100zł wzwyż. W second-handzie zapłacicie kilkakrotnie mniej (ok. 3-10zł), a można także spotkać te nienoszone, jeszcze z metkami i to renomowanych firm, jak Triumph, czy La Senza. Podobnie jest z butami. Znajdą się zupełnie nowe kąski znanych marek! Zdarzają się też rozmiary połówkowe, specjalnie dla tych, którzy jak ja w każdym sklepie mają inny rozmiar buta- raz 36, raz 37. Idealne na mnie jest 36,5, ale w Polsce takich się nie produkuje. Kupować, czy nie, wybór należy do Was.

Oto kilka powodów dla których warto zaglądać do second-handów:

1. Po pierwsze, pieniądze. Nikt nie lubi przepłacać. Na zakupach ważne jest, aby umieć obiektywnie ocenić wartość rzeczy w stosunku do jej jakości. Po co kupować  cieniutki biały T-shirt za 49zł, skoro można wstąpić do second-handu i taki sam essential, ale z dobrej jakości bawełny, kupić za 5zł?
2. Po drugie, ekologia. To naprawdę ważna sprawa! Czy wiecie, że kupując ubrania z drugiej ręki zamiast kupna nowych ograniczacie produkcję odpadów? Bowiem ograniczenie produkcji nowych rzeczy powoduje spadek zużycia materiałów potrzebnych do ich wytworzenia. Mniejsza produkcja= mniej śmieci. Second-hand to nic innego jak ubraniowy recykling!
3. Po trzecie, jeśli kupujemy ubrania za grosze, nie jest nam szkoda gdy się zniszczą, czy znudzą. W second-handzie wydając niewiele znajdziecie rzeczy, które pozwolą Wam być modnymi w każdym sezonie! Lubicie DIY? Rzeczy z drugiej ręki to świetny materiał na eksperymenty i stworzenie czegoś swojego!
4. Po czwarte, to czego nie da się wycenić, czyli unikatowość. Shopping w second-handzie to szansa na wyszperanie istnej perełki powodującej szybsze bicie serca u znajomych i jednocześnie gwarancja, że nikt nie będzie miał dokładnie tego samego. Oto prosta droga do stworzenia własnego, niepodrabialnego stylu!

Uwielbiam tą koszulkę z podobizną Karla Lagerfelda, zaprojektowaną przez niego samego dla H&M! Idąc tym tropem dobrałam sweterek inspirowany Chanel, popielatą spódniczkę-bombkę i karmelowe sandałki. Wszystko uzupełniłam okularami w stylu vintage, dużymi naszyjnikami i uroczą torebką.

Opis stylizacji, pod zdjeciami. Mile widziane komentarze i przemyślenia!
Wasza Patsycatsy

English version:
World has gone crazy about second-hands, including Poland where they spread really quickly. For sure everyone finds something for themselves there. You can choose from not only clothes, but also shoes, bags, jewellery, underwear, books and cds, home accessories and even cosmetics! Do you want to dazzle your friends? Second-hand is a perfect place to find something unique! That’s why celebrities shop there!

There are as many fans as opponents of second-hands. The latter say that second-hand things are unhygienic and that we can’t be sure where they come from. Do you know that according to the law all second-hand goods are disinfected before they cross the Polish border? After disinfection, exporters get a special certificate that lets the products be safely sold. Moreover, have you ever wondered how many people before you tried on the same piece of clothing in a crowded chain shop? Is this piece still hygienic? Another dilemma is whether we should buy second-hand underwear and shoes. Girls, you know very well the cost of a new bra. In a second-hand shop you’ll spend few times less; moreover, you may find completely new ones from famous brands like Triumph or La Senza. The situation with shoes is similar. You may find totally new designer pairs! A big advantage are “sizes and a half” especially for those who in every shop have different shoe size. Just like me. Once it’s 36, once it’s 37. Perfect size Is 36,5 for me, but they are not produced in Poland. Buy or not to buy, the choice is yours.

Here are a few reason why it’s worth to shop in second-hands:

1. Firstly, money. No one likes to overpay. It’s important to be able to  judge objectively the price of an item in comparison to its quality. What’s the point of buying a white T-shirt made of light cotton for 49zł  while you can go to SH and buy good quality one just for 5zł?
2. Secondly, ecology. It’s a serious issue! Do you realize that when you buy second-hand clothes instead of buying new ones, you help to limit waste production? Limiting production of new clothes results in lower usage of materials needed to produce them. Less production= less waste. SH is nothing but recycling!
3. Thirdly, if you buy things for a song, you don’t feel sorry when they damage or pall. In SH shop you’ll find things that will enable you to be trendy every season spending little money! Do you enjoy DIY? Second-hand stuff is great for experiments!
4. Fourthly, the thing that cannot be estimated. Uniqueness. Shopping in SH is a chance to dig out a treasure causing your friend’s heartbeat faster and a guarantee that no one will have the same piece as you do! That’s a simple way to create your own, original style!

I love that T-shirt with Karl Lagerfeld’s image designed by himself for H&M! Following this track, I added Chanel inspired sweater, ashen skirt and caramel sandals.  Vintage sunnies, big necklaces and a cute bag complete the outfit.

For labels and prices, look below the photos. Comments are welcome!
Your Patsycatsy





















SH stands for second-hand

wearing: T-shirt - SH (Karl Lagerfeld for H&M 12zł); sweater - SH (Venezia 8zł); skirt - SH (H&M 12zł); shoes - Stradivarius; necklaces - SH (no name 8zł & 12zł); bracelet - SH (no name 6zł); sunglasses - glams.pl via allegro.pl; handbag - SH (no name 6zł); belt- SH (no name 4zł); earrings - SH (no name 1,50zł); nailsnail polish by Miss Sporty (Clubbing Colours Quick Dry nr. 304); lips - lipstick by Mary Kay 'Dusty Rose'; eyes - Trendy Colour triple eyeshadow nr. 3-110 by Sensique; Collosal Volum' Express 'Glam Black' Mascara by Maybelline



Zapraszam do odwiedzenia mojej galerii online na www.patiszonek.deviantart.com gdzie znajdziecie fotografie i rysunki mojego autorstwa!

Visit my online gallery on www.patiszonek.deviantart.com where  you can find photographs and drawings made by myself!

5 komentarzy:

  1. Po piąte - skoro w second-handach noszone ciuchy nadal dobrze wyglądają, mamy pewną gwarancję, że nie rozlecą się po kilku praniach.

    OdpowiedzUsuń
  2. wygladasz absolutnie fenomenalnie! bluzka i zakiecik w stylu chanel - rewelacja! jestem jak najbardziej na tak !

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wam! Przesyłam buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna stylizacja i wpis :) w second handach można znaleźć prawdziwe cudeńka:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popular Posts

Follow on Bloglovin
Instagram