Połowa lata gdzieś mi uciekła - ostatnio sporo się działo, mnóstwo pracy, zakończenie studiów, najważniejsze egzaminy, dokonywanie wyborów. Ale udało się zamknąć wszystkie stare sprawy i rozpocząć nowy rozdział. Trochę ni
epewna siebie, rozpoczynam studia artystyczne. Czekają mnie nowe wyzwania. Żyjąc w dużym mieście nauczyłam się dwóch rzeczy: nie bać się nowych miejsc i że wszystkiego nie da się przewidzieć! Zatem już nie boję się próbować. Wiem, że tony papieru, które zaskrobałam swoimi bazgrołami od małego i tysiace kliknięć aparatu fotograficznego muszą coś znaczyć. Myśl o rozwijaniu swoich artystycznych pasji wciaż powracała i to jest chyba dla mnie znak, żeby coś z tym zrobić. Czuję, że mogę więcej, tylko potrzebuję kształcenia, aby się naprawdę rozwinąć. I oto jestem, nieco dumna z siebie, ale i jednocześnie przestraszona ja podejmująca rękawicę. "Wybierz pracę, którą kochasz a nie będziesz musiał przepracować ani jednego dnia” – powiedział kiedyś mądrze Konfucjusz. Taki mam plan.
Próbując zatrzymać lato choć jeszcze na dłuższą chwilę, zdecydowałam się na kontrastujący z bielą oranż. Obowiązkowo uzupełniłam całość odrobiną błysku - metalicznymi sandałkami - totalny must have! Rzeczy już tradycyjnie na tym blogu pochodzą z second handu.
I am wearing:
blouse - second hand
shorts - second hand (Atmosphere)
sandals - Asos
necklace - second hand
bag - second hand (Atmosphere)
sunnies - no name
bracelet - second hand
FOLLOW ME ON FACEBOOK AND STAY UP TO DATE WITH
WEARINGTODAY OUTFITS, BEST PICKS AND FASHION NEWS!